Wiesz....jestem osobą głęboko analityczną, taki mój feler.
Ma rację edyta mówiąc, że zdjęcia masz "niczego sobie" To jest całkowicie adekwatne stwierdzenie co do Twoich zdjęć.
Ale z drugiej strony chciałbyś uważać się za wyrocznie w tej dziedzinie a tego to już zupełnie nie popieram. Choćby z tego względu, że to nie jest forum fotograficzne lecz forum crossdressing i nikt tutaj nie musi mieć idealnych zdjęc, nikt nie musi mieć super oświetlenia, cieni, reguły trójpodziału na zdjęciach. Każde zdjęcie, które nam się podoba jest po prostu świetne. Oczywiście możesz każdej osobie tutaj doradzać jak zrobić, żeby fotka była ładniejsza (ładniejsza nie znaczy lepsza), ale to nie znaczy, że masz robic to na publicznym forum. Takie moje skromne zdanie.
A od siebie dodam coś o Twoich zdjęciach:
Ujdą w tłoku.
Fotki to nie wszystko. I jak powiedział mój dawno zmarły nauczyciel od rysunku - "Nie jesteś pępkiem swiata, kawalerze"
Re: Fotografowanie się ...
12Zapędzasz się nieco. Nie jestem zadną wyrocznią i za taką się nie uważam. Widze natomiast zdjęcia i doceniamogrom pracy włożony w stylizację oraz ogrom odwagi włożonej w próbę sfotografowania tegoż. Każdy robi tak jak chce. Ja natomiast staram się podpowiadać jak dosyć prosto uniknąc podstawowych błędów niweczących trud jaki został włożony w stylizację. można się pokazać w sposób zwyczajny, proporcjonalny i po prostu ładny. Pokazac to co piękne, odwrócić uwagę widza od tego co mniej. Proste zabiegi które każdy człowiek może wdrożyć w życie. Nie propoguję to złotego podziału, złożonego oświetlenia, mocnych punktów itp - reguły są po to by je łamac. Ale łamać świadomie. i ktoś może z tych porad skorzystać lub nie. Proste.
KULTURALNIE ZAPRASZAM 
administracja bez wyjaśnienia zakazała tu linków dzięki którym możecie mnie poznać.

administracja bez wyjaśnienia zakazała tu linków dzięki którym możecie mnie poznać.
Re: Fotografowanie się ...
13
Widzę właśnie po Twoim poście, którym tak szybko odpowiedziałeś na mój, że mam 100% racji

Absolutnie się nie zapędziłam. Mam w nosie, czy na zdjęciu obetnie mi ucho, czy swiatło wydłuży mi nos do rozmiarów Pinokia

Powtórze jeszcze raz. Zdjęcia, choćby najlepsze, to nie wszystko.
Dla mnie i myslę, że dla wielu innych bardziej liczy sie osoba, niż wymyskane i wypieszczone do perfekcji zdjęcie.
jeśli tego nie rozumiesz, to przykro mi i szczerze, naprawdę szczerze Ci współczuję.
Re: Fotografowanie się ...
14A jakie znaczenie ma szybkośc odpowiedzi ? Nie analizuj tego bo to ślepu zaułek. Mógłbym odpisac za 3 tyg lub wcale. Ja mam tym bardziej w nosie czy Ci obetnie ucho (a dokładniej obetniesz sama) czy trzaśniesz selfie do brudnego lustra z lampą. Jeśli w ten sposób chcesz się zaprezentowac to Twoja sprawa. Liczę sie z osobą to po pierwsze, gdyż nie jestem nikim z zewnątrz - nie dostrzegasz tego co mnie smuci. podpowiadam jedynie konstruktywnie opierając się na przykładach problemy wynikające z mnóstwa czynników - nie każdy jest estetą, nie każdy ma wrażliwośc na obrazy, nie każdy czuje kolor itp itd - podpowiadam jedynie jaki można zastosowac trik by np ukryć zbyt wystający brzuszek czy w jaki sposób stanąć i zaprezentowac swoje pieczołowicie ogolone nogi opięte kabaretkami. Jest tu szacunek do człowieka i mocno wyciągnięta pomocna dłoń. nie jest moim problemem, że jej nie widzisz. ja świata nie zmienię, nie zamierzam i nigdy mi to nie przyszło na myśl. fotografuję to co fotografuję, wiem jakie są z tym problemu natury czysto fizycznej. Wiem że sa sposoby by je okiełznąć. Daje Wam je tu na tacy. Nie musicie jeść. Natomiast nie widzę powodu bym miał słuchać jak ktoś pod tą tacą zaciekle ujada. Staram się dzielić wieeeloma doświadczeniami w tej materii - wpisuje to na publicznym forum i nie ma obowiązku czytania/korzystania/próbowania. Absulutnie. Pracuję teraz przy komputerze. Zatem nie zdziw się jeśli na Twoją ripostę odpiszę po 10 minutach. Takie to cuda, że mi się wyświetla informacja i mogę zareagować lub nie. Ot XXI wiek 

KULTURALNIE ZAPRASZAM 
administracja bez wyjaśnienia zakazała tu linków dzięki którym możecie mnie poznać.

administracja bez wyjaśnienia zakazała tu linków dzięki którym możecie mnie poznać.
Re: Fotografowanie się ...
15Co jest fajniejsze? X h spędzone na zrobieniu idealnego zdjęcia w zamknięciu czy 30sec spędzone na strzelaniu fotki z kumplami na kawie na mieście.
Re: Fotografowanie się ...
16to pytanie ktoś Ci podpowiedział może ? Było nie słuchać, bo jest skrajnie bezsensowne. Moja dziewczyna siedzi obok i od 4h flamastrami maluje kolorowanki z postaciami z horrorów. I nie zamieniłaby tego na 30 sekund z przyjaciółka na kawie.AniaBlank pisze: 31 paź 2024, 23:11 Co jest fajniejsze? X h spędzone na zrobieniu idealnego zdjęcia w zamknięciu czy 30sec spędzone na strzelaniu fotki z kumplami na kawie na mieście.
Ja kiedyś fotografowałem pół dnia szklankę wypełnioną atramentem. Poprzestawiałem pół mieszkania, umęczyłem się. Po wszystkim fotę skasowałem.
Wyobraź sobie, ze ktoś może mieć pasję a pasja i liczony czas nie idą w parze. Ot co

KULTURALNIE ZAPRASZAM 
administracja bez wyjaśnienia zakazała tu linków dzięki którym możecie mnie poznać.

administracja bez wyjaśnienia zakazała tu linków dzięki którym możecie mnie poznać.
Re: Fotografowanie się ...
17Drogie Panie i Panowie (!). Nie ma powodów do kłótni.
Spróbuję przetłumaczyć to co zrozumiałam z tonów wypowiedzi:
- Jan: podpwoeim jak zrobić lepsze zdjęcia jeśli ktoś chcę i jej/mu na tym zależy
- reszta: każde zdjęcie jest dobre jeśli tylko czujemy się na nim dobrze,. Nie ma potrzeby dokładać sobie presji. Przygotowanie jest już dużym wysiłkiem.
- jan: pełna zgoda, ale jakby ktoś chciał się poprawić, to służę wiedzą.
Myślę, że nikt tu nie chce nic na siłę. Ja przynajmniej tak to odbiera. Więcej luzu i zaufania w dobrą wolę.
Pozdrawiam
Ola
Spróbuję przetłumaczyć to co zrozumiałam z tonów wypowiedzi:
- Jan: podpwoeim jak zrobić lepsze zdjęcia jeśli ktoś chcę i jej/mu na tym zależy
- reszta: każde zdjęcie jest dobre jeśli tylko czujemy się na nim dobrze,. Nie ma potrzeby dokładać sobie presji. Przygotowanie jest już dużym wysiłkiem.
- jan: pełna zgoda, ale jakby ktoś chciał się poprawić, to służę wiedzą.
Myślę, że nikt tu nie chce nic na siłę. Ja przynajmniej tak to odbiera. Więcej luzu i zaufania w dobrą wolę.
Pozdrawiam
Ola
Re: Fotografowanie się ...
19Hej, ale ja apeluję o włączenie hamulców. Prowadźmy dyskusję merytorycznie, a nie ad personam.
Re: Fotografowanie się ...
20jeśli te fotografie które są gdzieś tutaj dostępne, to jest to o czym piszesz to faktycznie można potwierdzić, że fotografujesz tak od 40 lat. czy aby na pewno każdy rok fotograficznie był lepszy od poprzedniego? Czy stoisz w miejscu 40 rok? Zdjęcia biurowe całej postaci które tu zobaczyłem coś poświadczają Twoim zdaniem ? Czy jest jakaś obszerniejsza galeria w której artystycznie się wykazujesz, a ja jej nie widzę/nie mam dostępu ?
KULTURALNIE ZAPRASZAM 
administracja bez wyjaśnienia zakazała tu linków dzięki którym możecie mnie poznać.

administracja bez wyjaśnienia zakazała tu linków dzięki którym możecie mnie poznać.