Może i miło, że nowa odsłona zaskoczyła, ale ja bym nie była taka hej do przodu. Toż to nikt inny, tylko nasz umiłowany troll ze starego forum. Te z Koleżanek, które były, z pewnością pamiętają osobnika wcielającego się w Alexis, Morgan i jeszcze co najmniej kilka innych postaci. Powitajcie go teraz...

Witaj wśród nas. Rozgość się i poczuj się jak u siebie

A co do zdjęcia, to zapowiada się interesująco

Zależy jakie kto ma paznokcie, ale o tipsy o szerokości większej niż 1,5 cm to raczej trudno. Może gdzieś na Sheinie lub Temu mają takie zestawy (nie sprawdzałam, bo nie muszę), ale nie liczyłabym na zbyt wiele, bo to wszystko tam głównie chodzi w azjatyckich rozmiarach, a dostosowanie się do większ...

Nie wywieram - to była tylko prośba. Prośba, nie prośba, ale robisz to w każdym przypadku, w którym się da. Nie jest ważne, jak Ty na to patrzysz, tylko co czuje nowa osoba, która właśnie się zapisała do nowej grupy, w której chciałaby się poczuć bezpiecznie, komfortowo. A tymczasem dostaje informa...

Sylwia_C pisze: 05 maja 2025, 21:51 Witaj. Napisz proszę coś o sobie np. od kiedy, na jakim jesteś etapie? Może jakie masz inne zainteresowania?

Każdy pisze tyle, ile chce i uważa za stosowne. Nie ma obowiązku opowiadania o sobie i przedstawiania szlaku bojowego. Proszę nie wywierać presji na użytkowniczkach.

boje się że ktoś mnie rozszyfruje ,spisze policja a plotki szybko się rozchodzą Policja w zasdzie nie ma powodu, by się czegokolwiek czepiać, jeśli chodzi o Twój wygląd. Wyglądając jakkolwiek, nie naruszasz żadnych pragrafów, bo nie ma takich, które określałyby, jak człowiek ma wyglądać (z wyjątkie...

Jakkolwiek masz oczywiście rację, to myślę że warto wykazać się zrozumieniem wobec osób które decydują się na wyjście "nocą na bezludziu". To już taki ludzki instynkt, że kiedy robimy coś co inni mogą odebrać źle, albo co może być dla nas niebezpieczne (ze względu na wszelakich rozbójnikó...

Nocą, na tzw. bezludziach - wbrew pozorom - ostatnio nie jest już bezpiecznie, a będzie jeszcze gorzej jak nam tu dosypią zza Odry śniadolicych doktorów i inżynierów. Nie tak dawno szłam, nawet nie nocą a późnym wieczorem, po ulicach niedużego miasteczka. Wiadomo, w takich miejscach życie na ulicac...

Ha, stara gwardia powraca. Jakże miło Was widzieć

Taaak, mam właśnie to na myśli :) I dodam, że niezwykle się cieszę, iż odnalazłaś się, jesteś, żyjesz i masz się - jak sądzę - dobrze. Bo zapamiętalam Cię jako dziewczynę z niesamowitym potencjałem, która jakoś tak później gdzieś przepadła. Coś tam niby na Instagramie przez moment było, ale też tak...