Pytałaś o pełną tranzycie więc napisałam że na chwilę obecną jestem zdecydowana na diagnostykę i hormony a czy będę gotowa i chciała pozostałe etapy tradycji(zmiana wpisu w dokumentach z m na k zabieg waginoplastyki)nie wiem czas pokaże. Narazie trzeba od czegoś zacząć. Pamiętaj, że to Ty decydujes...

monika56 pisze: 01 lut 2025, 8:17 jesteś kobietą ,a myślisz o garniturach ? RATUNKU !!

Kobiety też noszą garnitury, czy to się komuś podba, czy nie.

Dominik2000 pisze: 18 sty 2025, 12:37 Jestem tu nowy. Dziękuje za informację

Jesteś tu nowy, ale przeczytanie regulaminu forum raczej nie boli. Także nowych.

Lilith, crossdresser czy transwestyta to określenia, które nie odnoszą się do naszych tożsamości płciowych, lecz co najwyżej do sposobów ich realizacji. One nas nie określają, a jedynie sygnalizują, w jaki sposób realizujemy to, co w nas siedzi. Dopiero uzmysłowienie sobie, czy motywacją jest nienor...

Wydaje mi się że to wszystko u mnie może być podłożem transwestytyzmu fetyszystycznego?). Wydaje mi się że wcześniejsze próby zagłuszania swojej wew. kobietki doprowadziły właśnie do nasilania się potrzeb z przebieraniem się i innych natręctw z tym związanych. Przez co brnę dalej, a pomysłów mam sp...

Buractwa nie brakuje w tym kraju, więc nic dziwnego w tej historii nie ma. To się zdarza, choć generalnie coraz bardziej należy do rzadkości. Ja myślę, że dobrze, by każdy znał swoje prawa, by w takich sytuacjach umieć sobie poradzić. Najgorsze, co moża wtedy zrobić, to okazać strach. Nie chodzi mi ...

monika56 pisze: 12 paź 2024, 23:26 Tak - małżeństwo to przeżytek to relikt PRL-u i uważam że swoboda myślenia daje nam swobodę bycia sobą

Małżeństwo jako relikt PRL - intresująca koncepcja

Jadwiga55 pisze: 17 gru 2024, 7:55

Mój dylemat wynika z tego że za dnia lubie wychodźić .osoby które mnie mijają czasem zwracają uwagę więc wiem ze troche sie wyróżniam

To dobrze, że za dnia. Bezpieczniej.

Kobiety nie są mało kobiece. To po prostu osoby uprawiające okazyjny crossdressing starają się być ultrakobiece. Co nie zawsze wychodzi na dobre. Ale nawet te z nas, które żyją na co dzień życiem kobiecym, dołączają z czasem do tej kobiecej niekobiecości. Przyznam, że pewnie też kiedyś by mi się to ...

U mnie kobiecość wyraża się w byciu sobą każdego dnia. Od lat, codziennie, permanentnie, do znudzenia